niedziela, 10 sierpnia 2014

Ustka - Restauracja Syrenka

Do restauracji Syrenka zawitaliśmy w trakcie naszej wycieczki rowerami wzdłuż Morza Bałtyckiego (przeczytaj tu). Oglądamy każdy odcinek Kuchennych Rewolucji - niektóre nas śmieszą, inne przerażają, ale stanowią całkiem niezłe źródło pomysłów kulinarnych. 
Odcinek o restauracji Syrenka mozecie zobaczyc tutaj.

Restauracja znajduje się na ul. Marynarki Polskiej 32 w Ustce.


Wystrój od czasu rewolucji niewiele się zmienił. Czytając opinie o restauracji przed naszym przyjazdem tam doszliśmy do wniosku, że ludzie czepiają się różnych rzeczy żeby tylko się czepiać, np. krzeseł. W restauracji większość jest nowa, zaledwie kilka jest starych.




Karta :







Szkoda, że w karcie nie było wyszczególnione, które dania brały udział w rewolucji. Człowiek oglądając tyle odcinków nie jest w stanie zapamiętać co, gdzie było ;)
Zapytaliśmy jednak kelnerkę i okazało się, że krem z dyni, gołąbek z dorsza, portugalski placek i strogonow są efektem działań Magdy Gessler.

Zdecydowaliśmy się na krem z dyni i portugalski placek.

Na początku otrzymaliśmy przystawkę:


Przepyszny krem z dyni:


Portugalski placek, który jak dla nas powinien się raczej nazywać pizzą z wędzoną rybą - CUDO:


Rachunek w całkiem przyjemnym wydaniu:


Magda Gessler była na tyle zadowolona z restauracji, że uwzględniła ją w swoim nowym przewodniku, o czym świadczy dyplom na ścianie.


Można tu również kupić ryby wędzone na wagę.

Ogólnie oceniamy rewolucję za udaną - bardzo nam smakowały dania podane tam.

3 komentarze:

  1. Skoro smakowała to jest to najważniejsze. Ja z kolei nie tak dawno odwiedziłem restaurację, która przechodziła rewolucję z M. Gessler w Białymstoku - Pepper's. Również było smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałem w planach odwiedzić tą restaurację, teraz wiem, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takiej aranżacji wszystko lepiej smakuje ;)

    OdpowiedzUsuń