wtorek, 12 kwietnia 2016

Słoneczny Port - Mikołajki

Na słoneczną pogodę słoneczna notka w słonecznym porcie? My jesteśmy za!


Podczas naszych rowerowych wojaży po Mazurach odwiedziliśmy też słynne Mikołajki. A że byliśmy głodni to na lunch zawitaliśmy do Słonecznego Portu, mieszczącego się przy ul. Mrągowskiej 20 (uwaga, google maps podaje inny adres!). 

Restauracja leży nad jeziorem Tałty, ulokowana jest w małym, schludnym domku, który wyglądał dość niepozornie.





Nie tylko z zewnątrz, ale i w środku wszystko jest estetyczne i nowoczesne. Warto wspomnieć, że także toaleta utrzymana była w czystości.






Pogoda była świetna, wiał lekki wiatr więc jak tu nie usiąść na tarasie i nie podziwiać jeziora i poczynań szaleńców na motorówkach? 






Niestety nie mamy zdjęć menu, odsyłamy więc do strony internetowej restauracji: 


Bardzo zaskoczyła nas darmowa przystawka - przepyszne, świeże bułeczki i masełko, często w kilkugwiazdkowych restauracjach trudno o takie dobroci.


Mateusz zamówił rybną zupę - może i nie należała do najtańszych (12 zł), ale była dobrze doprawiona i nie trzeba było w niej dlugo szukać kawałków ryb, jak to się często zdarza, pływały w niej pyszne kluseczki rybne:


oraz naleśniki ze szpinakiem - cena 12 zł. 


A Magda swoje ukochane pierogi ruskie (również 12 zł). Świeże, ręcznie lepione, z dobrym farszem i pysznymi skwarkami.


Nie uważacie, że dania zostały bardzo estetycznie podane i aż ślinka cieknie?

Warto też wspomnieć, że obsługa była fenomenalna - proszę, dziękuję, mogę jeszcze pomóc? Byliśmy naprawdę pod wielkim wrażeniem :) 


Jeśli będziecie chcieli zjeść coś dobrego i świeżego w Mikołajkach to polecamy Słoneczny Port, naprawdę warto tam zajrzeć.

Pozdrawiamy,

Magda & Mateusz

14 komentarzy:

  1. Wybieramy się w sierpniu, gdzieś w okolice Mikołajek, więc dzięki za podpowiedź. Oferta - jak znalazł. Myślę, że skorzystamy.
    Pozdrawiam
    Kris

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby ten domek taki niepozorny, a w środku wszystko jest takie swojskie i klimatyczne, a widok na zewnątrz świetny! No i dania faktycznie smakowicie wyglądają, zjadłabym z chęcią te naleśniki ze szpinakiem :)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne miejsce, głodnym tam być nie sposób. To dobra informacja, bo jak pogoda nie spisze się jak należy to chociaż dobra kuchnia spowoduje, ze nie stracimy dobrego humoru.
    Pozdrawiam serdecznie..:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie podane, zgadza się :) A i widoczki piękne, wystrój klimatyczny. Ale ja 5-cioma pierogami bym się nie najadła :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bratam się z Magdą w sprawie pierogów! Uwielbiam, mogę jeść bez przerwy i wielkie ilości;)
    Nigdy nie byłam w Mikołajkach, ale bardzo mi się tam podoba patrząc na Wasze zdjęcia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba państw obsługiwałam!
    Niesamowite , że tak miło nas wspominacie!
    Podpowiem tylko, że Słoneczny Port leży w zatoczce jeziora Tałty.
    Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma Pani absolutną rację :) wpisujac Słoneczny Port Mikołajki w google maps wyświetla się stary (chyba) adres i nawet nie zwracając uwagi na ulicę popatrzyliśmy na nazwę jeziora :) ale już się poprawiamy! dziękujemy :)

      Usuń
  7. Też bym zjadła takie naleśniki. Musiałby być pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach, Mazury! Tak bardzo chciałam tam pojechać w tym roku, może znajdzie się czas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda pięknie, i naleśniki ze szpinakiem, mniam... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. domek sympatyczny, ale niepozorny - nie wpadłąbym na to, że skrywa w środku tak ładnie wykończoną restaurację. rzeczywiście wszystko jest schludne, estetyczne i przyjemne, a porzeczki ozdabiające talerze są świetnym wykończeniem.
    zupa rybna wygląda zachęcająco, zresztą tak samo jak i pierogi - przepięknie okraszone skwareczkami :D

    OdpowiedzUsuń