Byliście kiedyś całkiem sami, w nocy w środku lasu i drogę wskazywało Wam tylko światło latarki?
Nie? My w tym roku wybraliśmy się na takie nocne wyjście w góry - Sylwestra spędziliśmy na Ślęży :)
Jeśli nie wiesz, gdzie leży Ślęża i co to za góra to zapraszamy do naszej notki o niej - kliknij tu.
Sylwestra w górach spędziliśmy po raz drugi - kiedyś wybraliśmy się na Kopę Biskupią. Teraz był czas na Ślężę.
Postanowiliśmy wdrapać się na nią już po 20, tak żeby móc wziąć udział w Mszy Św. na szczycie, która była o 22.
Zdecydowaliśmy się na czerwony szlak. Samochód zostawiliśmy na końcu ul. Leśnej w Sulistrowicach.
Zaopatrzeni w latarki, brnęliśmy w ciemny las. Chwilami było strasznie i zatrzymywaliśmy się nasłuchując, a Magdzie serce ze stresu mało nie wyskoczyło ;))).
Mieliśmy ze sobą pochodnie, ale w lesie było bardzo sucho i mimo mrozu zdecydowaliśmy się, że ich nie użyjemy.
Byliśmy bardzo zdziwieni, że nie spotkaliśmy ani jednej osoby na szlaku.
Morze latarek zobaczyliśmy dopiero przy szczycie. Okazało się, że większość ludzi wybrało żółty szlak.
Na szczycie paliło się już kilka ognisk, z kościelnych głośników słychać było kolędy.
Na Mszy Św. było całkiem sporo osób, ciężko było znaleźć miejsce do stania, a co dopiero do siedzenia :)
Msza była relacjonowana online na stronie http://www.sleza.info/ . Ksiądz poinformował wiernych, że po Mszy można się poczęstować herbatą, grochówką i napić się lampki szampana.
Po wyjściu z kościoła naszym oczom ukazał się tłum ludzi i w zasięgu wzroku około 50 ognisk.
Ciepła grochówka, w taką zimną noc w sam raz :) .
Na szczycie było bardzo zimno i wiał wiatr, dlatego ogrzanie się przy ognisku było świetnym rozwiązaniem. Jedyny minus to dym, oczy ciągle łzawiły i ciężko się oddychało, a kurtki poszły do prania od razu po powrocie do domu.
Dobrze, że wzięliśmy ze sobą kiełbasy na ognisko. Patyków nawet nie trzeba było szukać, ludzie się chętnie dzielili :)
Gdy wybiła 12 zaczął się fajewerkowy szał. Te z Wrocławia i okolic były ledwo widoczne, ale te na szczycie zapierały dech w piersiach, zobaczcie sami:
W pewnym momencie nie dało się już oddychać, na szczycie zrobiło się wręcz siwo :)
Zaraz po 12 zmarznięci zeszliśmy na dół. Po drodze przeżyliśmy moment grozy, bo na szlaku wystraszyło nas jakieś zwierzę.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
M&M
Bardzo fajny pomysł na Sylwestra :) Dawno byłam na jakiejś wyprawie a ta byłaby do zapamietania na dłuuugie lata :) Szczęśliwego Nowego Roku !
OdpowiedzUsuńDziękujemy i wzajemnie :)
UsuńByliście kiedyś całkiem sami, w nocy w środku lasu i drogę wskazywało Wam tylko światło latarki?
OdpowiedzUsuńWidzę, że że sami :P
Jaka fajna alternatywa na Sylwestra :) Oj, fajnie byłoby tak kiedyś przywitać Nowy Rok :) Fajerwerki super, tak samo niesamowita musiała być ta atmosfera na górze - ogniska, Msza św, grochówka, góry... Ekstra!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, szczęśliwego Nowego Roku :)
Nam się podobało :) atmosfera niesamowita :)
UsuńDziękujemy i wzajemnie!:)
Jesteście odważni, albo ja juz za stara jestem na takie ekstremalne, jak dla mnie nocne wycieczki hihihi. Pozdrawiam noworocznie i życzę, aby 2017 przyniósł rownie dużo pozytywnych wrażeń.
OdpowiedzUsuńBez przesady :d średnia wieku była wysoka - szczerze mówiąc bylo sporo osób tak na oko po 60 :) dużo też było maluchów :)
UsuńDziekujemy za zyczenia - rowniez wszystkiego dobrego :)
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńszczęśliwego Nowego Roku!
Dziękujemy i wzajemnie :)
UsuńA ja głupi nie wiedziałem co robić w sylwestra i znów nasiadówa u znajomych. Za rok będę miał świetną alternatywę :)
OdpowiedzUsuńPolecamy :)
Usuńwow, nietypowa opcja, świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
MEGA klimat :) my co roku wymyślamy coś innego. w tym roku za to niemoc była wszelaka i ciepły koc :)
OdpowiedzUsuńCzasem i taki sylwester ma swój urok :)
UsuńAle fajny sylwester.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2017 :)
Dziękujemy bardzo :) Wzajemnie!
Usuńwidziałam zdjęcia - cudo! :) fantastyczne przeżycie to musiało być, zwłaszcza że tam na Ślęży jest gdzie usiąść i gdzie podziwiać świetne widoki, bo byliśmy tam w te wakacje, więc sama to sprawdziłam. ;)
OdpowiedzUsuńa chodzenie nocą po lesie jest straszne, pamiętam jak w Bieszczadach wchodziliśmy na Połoninę Caryńską w środku nocy, bo zachciało mi się wschodu słońca. co się wystraszyłam to moje, ale widoki były absolutnie niezapomniane i warto było to wszystko przeżyć. :))
pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego Wam w nowym roku!!! :)))
czyli nie tylko mi jest znane to uczucie strachu :P Mateusz sie smial, ale ja mialam wrazenie ze bicie mojego serca było slychac w promieniu 1 km :P ale nie zaluje :)
Usuńdziekujemy i Tobie tez wszystkiego dobrego :)
Trochę bym się bała iść przez ciemny las, ale Wy doszliście do celu i takiego Sylwestra długo będziecie pamiętać. Bardzo podoba mi się Wasz pomysł i brawo za to. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w 2017 roku !
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zobaczę Twoją Lolę na zdjęciach :)
UsuńLola mieszka z rodzicami, wiec rzadko z nami podrozuje, ale moze sie uda:)
Usuńdziekujemy za zyczenia i rowniez zyczymy wszystkiego dobrego! :)
Wyszło jak widać atrakcyjnie :)
OdpowiedzUsuńjak pięknie! świetny pomysł na Sylwestra :) cudowne fajerwerki i fantastyczna atmosfera. nic nie przebije obcowania z naturą :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPomysł na spędzenie Sylwestra zdecydowanie interesujący i jednak niecodzienny. Dobrego roku ! :)
OdpowiedzUsuńna pewno lepszy niz kolejna zabawa :) dziekujemy i wzajemnie!
UsuńMój pierwszy Sylwester na Ślęży w tym roku. Wspaniały ,niezapomniany,żadnego strachu w lesie ,w środku nocy. Było tak wiele osób ,że nie sposób się bać.Podobało mi się także to ,że nie było żadnego chamstwa.
OdpowiedzUsuńZa rok z pewnością powtórzę to samo.Wspaniały pomysł i polecam wszystkim!
widocznie wchodzilas tym bardziej popularnym szlakiem :) u nas naprawde, z reka na sercu, nikogo nie spotkalismy :)
UsuńŚwietny pomysł na Sylwestra.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2017!
dziekujemy i wzajemnie! :)
UsuńNie wiem czy bym się odważyła na taką wyprawę w sylwestrową noc, ale wspomnienia będziecie mieć na lata.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
o tak, na pewno bedziemy to dlugo wspominac :)
Usuńdziekujemy i wzajemnie! :)
Pewnie na długo pozostanie ten Sylwester w pamięci, ale dla takich chwil warto przecież żyć:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w 2017:)
Podziwiam i nie mogę się nadziwić, ponieważ nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby spędzić Sylwestra w takim miejscu. Widoki wspaniałe, a i atmosfera wyjątkowa co widać, słychać i czuć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Szkoda, że nie mieliście praktycznie śniegu - ośnieżone wyglądałoby to jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie my się zastanawiamy nad takim Sylwkiem w tym roku. Może być i Ślęża choć zapowiadają się tłumy. A Wy się wybieracie gdzieś na szczyt?
OdpowiedzUsuńMy bylismy tez na Kopie Biskupiej. Na obu górach tłumy :) Podobno popularnym sylwestrowym celem w tym roku jest tez Wielka Sowa.
UsuńW tym roku tez stawiamy na góry, ale nie o północy :) W Sylwestra planujemy wejście na Turbacz, ale noc sylwestrową spedzimy w górskim domku :)
Rewelacyjny pomysł na sylwestra. Chyba najfajniejszy jaki widziałam. Będę o tym pamiętać, bo sama chętnie bym wybrala się na taki wyjazd.
OdpowiedzUsuńSylwester na Ślęży ok ale bez fajerwerków i palenia ognisk gdzie popadnie (tylko w wyznaczonych miejscach). To jest przecież park krajobrazowy.
OdpowiedzUsuń35 year old Dental Hygienist Ellary Girdwood, hailing from Laurentiens enjoys watching movies like Death at a Funeral and Fashion. Took a trip to Medina of Fez and drives a Chevrolet Corvette L88 Convertible. Link strony
OdpowiedzUsuńprawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.
OdpowiedzUsuń